Kazdego roku robie zapas dzemow z pomaranczy, nie jemy duzo tych przetworow, ale namietnie je wykozystuje do wypiekow... Tym razem zrobilam tez wersje z mandarynek. Uwielbiam ich smak i aromat...bedzie co wspominac latem w krostatach i brioszkach...
Marmolada z mandarynek/Marmellata di mandarini
1,8 kg oczyszczonych z blonej mandarynek
0,2kg pokrojonych drobno skorek z mandarynek
1 kg cukru
sok z 1 cytryny
1,8 kg di spicchi puliti di mandarini
0,2 kg di buccie di mandarini tagliati finemente
1kg di zucchero
succo di 1 limone
Zasypac mandarynki wraz ze skorkami cukrem, przykryc i pozostawic na noc, lub przynajmniej na kilka godzin. Zagotowac marmolade, dodac sok z cytryny i czesciowo zmiksowac. Gotowac az do uzyskania pozadanej konsystencji. Przelac goraca do wyparzonych sloiczkow, zakrecic i odwrocic do gory dnem.
Macerare 1 notte o almeno qualche ora mandarini con lo zucchero e le scorzette tagliate a julienne. Cuocere per un po di tempo, aggiungere succo di limone, frullare parzialmente con il mixer. Cuocere fino a consistenza desiderata. Traversare nel barattoli sterilizzati e capovolgerli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz