wtorek, 23 grudnia 2014

Wesolych Swiat/Buon Natale

 

W oknie błyszczy choineczka,
Jadą dzieci na saneczkach.
Gdzieś po cichu gra kolęda,
To jest znak, że przyszły święta.

Pusty rynek. Nad dachami
Gwiazda. Świeci każdy dom.
W zamyśleniu, uliczkami,
Idę, tuląc świętość świąt.

Wielobarwne w oknach błyski
I zabawek kusi czar.
Radość dzieci, śpiew kołyski,
Trwa kruchego szczęścia dar.

Więc opuszczam mury miasta,
Idę polom białym rad.
Zachwyt w drżeniu świętym wzrasta:
Jak jest wielki cichy świat!

Gwiazdy niby łyżwy krzeszą
Śnieżne iskry, cudów blask.
Kolęd dźwięki niech cię wskrzeszą -

Czasie pełen Bożych łask! 

Vorrei scrivere parole senza fine col sorriso lieto di chi adesso soffre. Vorrei attraversare le strade della pace spegnendo per sempre le fiamme della guerra. Vorrei sognare un Giorno benedetto in cui tutti gli uomini si stringono la mano. Quel lieto giorno esiste al centro del tuo cuore, è quello in cui tu dici: è tempo di cantare e di dimenticare i sassi sul sentiero, gli ostacoli del tempo. È ora di fermarsi e di cantare insieme, un vero Canto d'Amore: un inno al Redentore.da PensieriParole

da PensieriParole

 

wtorek, 28 października 2014

Pierwsze urodziny Bloga / il primo compleanno del Blog




Jak ten czas leci....zanim czlowiek, tzn ja, sie obejrzy mija juz rok od zalozenia bloga "Po prostu Marghe"... Nasze wspolne pierwsze urodziny postanowilam uczcic Tortem...Tortem zdrowym, pysznym i prostym... Tortem marchewkowym... Wiem, jest w sieci tysiace przepisow na taki tort... ja juz od dluzszego czasu robie te torty...ten przepis , natomiast , jest moja kreacja...proporcje sa wg mojego gustu... Zapraszam... Swietujcie razem z nami

 

 

 Tort Marchewkowy


400 g marchwi (startej na drobnej tarce)
100 g mielonych migdalow
2 duze jajka
150 g cukru
300 g maki
1 proszek do pieczenia (15 g)
60 g oleju slonecznikowego
wanilia-pol laski

400 g serka typu Philadelphia
100 g cukru pudru
wanilia-pol laski

Ubijcie jajka z cukrem na puszysta mase. Przesiejcie make do sporej miski, dodajcie ziarenka z polowy laski wanilii i mielone migdaly.
 Dodajcie do maki odcisnieta marchewke i dobrze wymieszajcie.
 Dodajcie ubite jajka i olej i wymieszajcie ostroznie , tak , zeby ubite jajka nie stracily swojej puszystosci.
Przygotujcie forme do pieczenia o srednicy 24 cm, wylozcie ja papierem do pieczenia lub dobrze wysmarujcie maslem.
Pieczcie w temperaturze 180° przez 30 min, po tym czasie obnizcie temperature do 160 ° i pieczcie kolejne 15 min. w miedzyczasie przygotujcie krem: drewniana lyzka utrzyjcie dobrze serek z cukrem i ziarenkami z polowy laski wanilii.
 Sprawdzcie patyczkiem , czy ciasto jest juz upieczone. Ostudzcie ciasto na kratce, przetnijcie je na pol. Posmarujcie dolny blat ciasta polowa kremu, przykryjcie drugim blatem i udekorujcie wg uznania pozostalym kremem.

 La torta di carote:


400 g di carote grattugiate
100 g di farina di mandorle
2 uova grandi
150 g di zucchero
300 g di farina 00
1 bustina di lievito per i dolci
60 g di olio di girasole
mezza bacca di vaniglia

400 g di formaggio tipo philadelphia
100 g di zucchero a velo 
mezza bacca di vaniglia

 Montate le uova con lo zucchero nel mixer fino a ottenere un composto spumoso e chiaro;
In una capiente ciotola setacciate la farina con il lievito e aggiungete i semini di mezza bacca di vaniglia, unite anche la farina di mandorle ; 
Unite le carote strizzate e ben asciutte e mescolate il tutto con un cucchiaio ; 
Versate il composto montato di uova e l’olio  e mescolate bene il tutto molto delicatamente per evitare che le uova si sgonfino. 
Imburrate e infarinate uno stampo tondo a cerniera da 24cm e versatevi il composto.
Infornate a 180° per 30 minuti, dopodichè abbassate a 160° e proseguite per altri 15 minuti; 

 Nel fra tempo preparate la crema: con un cucchiaio di legno lavorate il formaggio con lo zucchero e semi di mezza bacca di vaniglia.
Verificate la cottura con la prova stecchino. Fate raffreddare nello stampo e poi trasferite su un piatto da portata e dividete a metà. Spalmate la metà di crema sul primo disco della torta, coprite con il secondo. Decorate a piacere con la crema restante.













czwartek, 16 października 2014

World Bread Day/Swiatowy dzien chleba/ La giornata mondiale del pane

Dawno mnie tu nie bylo....no ale coz, zycie, wakacje, dodatkowy kurs, nowe zyciowe plany....czas mi ucieka przez palce....wracam do domu padnieta.... Dzis jest Swiatowy dzien chleba i z tej okazji postanowilam troszke "przerobic" nasz chleb powszedni...czyli chleb Toskanski...juz go nie moge nazwac chlebem Toskanskim, bo zawiera semole-make z pszenicy durum....wiec nazwe go chlebem swiatecznym :)


Moj chleb Swiateczny (Na Swiatowy dzien Chleba)

 

300g zakwasu pszennego
1 saszetka 8g drozdzy 
2 lyzeczki soli
2 lyzeczki miodu akacjowego
200 g maki Manitoba
200 g maki semola-maki z  pszenicy durum
600 g maki chlebowej
600 g wody

Do misy miksera wkladamy zakwas, drozdze,wode i miod. Mieszamy na niskich obrotach , az zakwas sie rozpusci. Dodajemy maki i wyrabiamy bardzo dobrze, az do momentu, gdy sciany misy beda czyste a hak bedzie oblepiony ciastem. Wyrabiamy tak jeszcze ok. 10 min. w miedzyczasie dodajemy sol. Przykrywamy mise z chlebem folia przezroczysta i czekamy , az ciasto podwoi swoja objetosc. 
Gdy ciasto podwoi swoja objetosc, wykladamy je na blache , wylozona papierem do pieczenia, lekko posypanym maka. Skladamy ciasto na trzy(tak jak ksiazke),przekrecamy o 90° i ponownie skladamy na trzy, Formujemy chleb. Nacinamy chleb w dowolny sposob i przykrywamy czysta sciereczka. Pozostawiamy do wyrosniecia na ok 2-3 godziny (chleb powinien dosc znacznie urosnac i naciecia powinny sie poszerzyc na ok 1 cm).
Nagrzewamy piekarnik na max swoja temperature, wkladamy chleb do piekarnika i po ok. 15 min obnizamy temperature do 180 °C. Pieczemy przez ok godzine. Chleb jest upieczony, gdy pukajac w jego dno odglos pukania jest "gluchy".

Il Mio Pane per La giornata mondiale del pane

 

300 g di lievito madre
1 bustina di lievito di birra da 8 g
2 cucchiaini di sale fino
2 cucchiaini di miele d'acaccia
200 g di manitoba (di molino Rossetto)
200 g di semola rimacinata
600 g di farina "0" (di molino Rossetto)
600 g di acqua

Mettete nell’impastatrice la pasta acida, lievito di birra, l’acqua e il miele e mescolate bene a bassa velocità fino a che la pasta madre non si scioglie. Aggiungete le farine e impastate molto bene a velocità sostenuta. L’impasto dovrà incordarsi, vale a dire staccarsi dalle pareti dell’impastatrice, diventare lucido e liscio e attaccarsi al gancio del impastatrice. A questo punto lasciate impastare bene il composto per almeno dieci minuti, durante i quali aggiungete il sale.
Coprite la ciotola con l'impasto con la pelicola trasparente . Lasciate lievitare fino al raddoppio, quindi riprendete l’impasto,  lavoratelo molto brevemente, stendetelo appena, lasciandolo spesso, e arrotolatelo su se stesso. Mettetelo sulla teglia, sopra della carta forno leggermente infarinata; praticate un taglio a piacere, profondo circa un paio di millimetri, poi lasciatelo lievitare coperto con un panno pulito per due o tre ore circa. il pane dovrà cominciare a crescere, il taglio si aprirà almeno di un centimetro.
A questo punto, scaldate il forno. Quando il forno sarà caldissimo, infornate il pane. Dopo circa 15 min, abbassate la temperatura a 180 ° C e cuocetelo per circa un'ora.
 Il pane è pronto quando battendolo sotto suona vuoto.



Chleb upieczony z okazji 9 edycji 

Swiatowego dnia Chleba

organizowanego przez Zorrę na jej blogu


World Bread Day 2014 (submit your loaf on October 16, 2014)

Chleb ten dodaje rowniez do pazdziernikowej akcji

 Na zakwasie i na drozdzach

 


czwartek, 4 września 2014

Makaron z pesto, fasolka i ziemniakami / Linguine con pesto, fagiolini e patate

Liguria... Region pachnacy bazylia...Porto Venere, Cinque Terre, Genova, kolorowe miasteczka portowe... Bardzo lubie ten region i czesto tam jezdzimy na romantyczne weekendy... i czesto gotuje ten makaron, typowy dla regionu Ligurii...z domowym pesto, fasolka szparagowa i kostkami ziemniaka...



Makaron Linguine z pesto, fasolka szparagowa i ziemniakami

na 4 osoby:

300 g makaronu "linguine" albo "trofie"
40 g parmezanu
20 g pecorino stagionato
wiazka bazylii
garsc orzeszkow piniowych
zabek czosnku
lyzeczka grubej, morskiej soli
 Pol szklanki dobrej olivy z olivek z pierwszego tloczenia
2 ziemniaki
100 g zielonej fasolki szparagowej

Linguine con pesto, fagiolini e patate

per 4 persone

300 g di linguine
40 g di parmigiano reggiano
20 g di pecorino stagionato
un mazzo di basilico
una manciata di pinoli
1 spicchio d'aglio
1 cucchiaino di sale grosso
mezzo bicchiere di olio evo
2 patate
100 g di fagiolini



Oba sery, czosnek i orzeszki piniowe drobno zmiksowac zmiksowac , dodac bazylie, sol i olive. Ponownie zmiksowac. Pesto jest gotowe, odstawiamy na bok.

Tritare il parmigiano reggiano, il pecorino, i pinoli e l'aglio nel mixer . Poi aggiungere il  basilico, l'olio e il sale e tritare tutto insieme. Il pesto è pronto e va messo da parte.


 Do wrzacej, osolonej wody wrzucamy ziemniaki pokrojone w 1cm kostke, fasolke pokrojona na 2cm kawalki i makaron, gotujemy razem do miekkosci (wystarczy czas gotowania makaronu).

Sbucciare le patate e tagliarle a cubetti di 1 cm per il lato, tagliare invece a metà i fagiolini. Porre una pentola capiente con l'acqua sul fuoco e mettere a cuocere insieme le linguine con le verdure.


Odcedzamy, dodajemy pesto, mieszamy wszystko dokladnie i podajemy.

Scolare quando la pasta è al dente, mettere in una ciotola e condire con il pesto.  Servire ben caldo.



A teraz troszke "mojej" Ligurii:

Porto Venere










Monterosso - Cinque Terre






Genova





poniedziałek, 1 września 2014

Slodka Focaccia z jablkami / Focaccia di mele

Wiem, wiem...jestem monotematyczna... znowu przepis na slodkie i znowu z blogu Fables de sucre... no ale coz...jest pyszna, szybko sie robi, no i zdrowa jest, bo na zakwasie ;) Ja zrobilam w dwoch wersjach...jedna z brzoskwiniami-prawdziwa pychota i klasyczna z jablkami... sami zdecydujcie, wg mnie pasuja tu rowniez sliwki i winogrona ;)  Polecam goraco...


Slodka Focaccia

na okragla blaszke o srednicy ok 25 cm lub na prostokatna blaszke sredniej wielkosci

200 g maki chlebowej (lub wloskiej "0")
150 g maki typu manitoba
90 g odswiezonego zakwasu (lub dla zwolennikow drozdzy zaczyn z 60g maki, 30g wody, 3 g drozdzy i plaskiej lyzeczki cukru-wymieszany i pozostawiony do wyrosniecia-Marghe)
180 g mleka swiezego pelnotlustego ( ja daje czesciowo odtluszczone-Marghe)
40 g zoltek (ok 2)
70 g cukru
10 g miodu
1 g soli
35 g miekkiego masla

Do wykonczenia:

2 jablka (lub brzoskwinie-Marghe)
cukier wg uznania (u mnie brazowy-Marghe)
roztopione maslo wg uznania

Focaccia di mele con pasta madre

Dose per una teglia da 25 cm
  • 200 gr di Farina 0
  • 150 gr di Farina Manitoba
  • 90 gr di Pasta madre rinfrescata
  • 180 gr di Latte intero fresco
  • 40 gr di Tuorlo d’uovo (2 tuorli)
  • 70 gr di Zucchero
  • 10 gr di Miele
  • 1 gr di Sale
  • 35 gr di Burro
Per la finitura:
  • 2 Mele
  • q.b. di Zucchero semolato
  • q.b. di burro fuso 



 Przesiewamy maki miski miksera, dodajemy zakwas(lub zaczyn), mleko, cukier i miod. Wyrabiamy powoli, az do momentu dgy ciasto bedzie jednolite i gladkie. W tym momecie dodajemy po odrobinie maslo, uwazajac, zeby poprzedni kawalek sie  wrobil w ciasto. Na koncu dodajemy sol. Wyrabiamy do momentu , az ciasto oblepi dokladnie hak miksera a scianki misy beda czyste. Mozna to ciasto rowniez wyrobic recznie. Kolejnosc dodawania skladnikow jest ta sama. Uformowac w kule, wlozyc do duzej miski, przykryc folia spozywcza i pozostawic do wyrosniecia. Ciasto powinno potroic swoja objetosc. Potrzebne bedzie na to ok 8 godzin. (Ja ciasto wyrabiam wieczorem, po kolacji, przykrywam folia i wstawiam do wylaczonego piekarnika z zapalonym swiatelkiem i pozostawiam tak do rana-Marghe)
Po tym czasie ciasto przelozyc na stolnice, lekko odgazowac, nadac ksztalt i przelozyc na blache wysmarowana maslem. Pozostawic do ponownego wyrastania na ok poltorej godziny. 
Nagrzac piekarnik do 160 st C. Pokroic jablka w duza kostke(ok 2cm). Rozpuscic maslo, posmarowac nim ciasto, ulozyc owoce, wciskajac je w ciasto, posypac cukrem i piec przez ok 30-35 min az do zezlocenia. 


 
 Nella ciotola della planetaria impastare le farine setacciate (se abbiamo una farina di circa 270 W possiamo usare tranquillamente quella), il lievito, il latte, i tuorli, lo zucchero e il miele. Lasciamo andare piano, e lavoriamo fino a quando non avremo una massa omogenea e liscia. Ci vorranno circa quindici minuti. A questo punto unire il burro a pomata a circa 25°C, e in ultimo il sale. Far prendere all’impasto una bella incordatura, cioè deve risultare omogeneo, liscio ed elastico. Se impastiamo a mano, l’ordine degli ingredienti da impastare è lo stesso. A questo punto, fare una bella palla, e riporla in una ciotola coperta da pellicola al caldo a lievitare. Deve triplicare, e ci vorranno almeno 8 ore.
Imburrare una tortiera da 25 cm di diametro. Ribaltare l’impasto lievitato sul piano di lavoro infarinato, schiacciarlo leggermente, e spostarlo nella tortiera dandogli uno spessore omogeneo, occupando l’intero fondo della teglia. Lasciar recuperare la lievitazione per un’altra ora e mezza circa. Quindi accendere il forno possibilmente statico impostando la temperatura a 160°C. Tagliare le mele sbucciate, a quadrotti abbastanza grossi di almeno due centimetri di lato. Fondere a microonde o a bagnomaria una noce di burro, e quando non è più molto caldo, spennellare la superficie della focaccia. Farcire con i quadrotti di mela spingendoli a fondo nella massa, e cospargere uniformemente tutta la superficie di zucchero semolato, senza esagerare. Infornare e cuocere per 30/35 minuti, e comunque fino a doratura. La temperatura così bassa, serve per cercare di far caramellare il meno possibile lo zucchero in superficie. Se sappiamo che il nostro forno riscalda molto, tenere la temperatura anche più bassa. Quando cotto, sfornare, e appena possibile sformarlo dalla tortiera per farlo raffreddare su di una gratella.




 Ciasto to dodaje do wrzesniowego zbioru Na zakwasie i na drozdzach, w tym miesiacu akcja gosci na Akacjowym Blogu Malgosi i Piotra


poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Drozdzowka z jablkowym sercem / Brioche Cuore di mela

Kolejna drozdzowa propozycja z blogu Fables de sucre i kolejny "przeboj" w naszym rodzinnym menu... Szybkie, latwe i pyszne...tak jak ja lubie :)


Drozdzowka z jablkowym sercem

na ciasto:

125 g odswiezonego zakwasu pszennego
125 g maki manitoba
125 g maki tortowe
30 g masla
100 g mleka
90 g cukru
1 jajko
szczypta soli

Zagniesc wszystkie skladniki (pomijajac maslo i sol) w robocie albo recznie az do momentu gdy ciasto bedzie jednolite i elastyczne. Dodac po kawalku miekkie maslo (w temp ok 25 st) i sol. Wyrabiac do momentu az nie bedzie lepiace. Uformowac w kule,umiescic w misce, przykryc folia spozywcza i pozostawic do wyrosnieciaw cieple przez ok 3 godziny. W miedzyczasie gotujemy krem i pozostawiamy go do ostygniecia.

na krem:

25 g maki
250 g mleka
3 zoltka
75 g cukru
pol laski wanili

Podgrzac mleko w garnuszku. Utrzec zoltka z cukrem i ziarenkami z polowy laski wanili i na koniec wmieszac make. Kiedy mleko zaczyna wrzec, wlac do niego zoltkaz cukrem, wanilia i maka. Gotowac na malym ogniu , az do zgestnienia. Przelac ugotowany krem do szklanej miski, przykryc folia spozywcza (folia ma dotykac krem, tak, zeby nie bylo dostepu powietrza). Po lekkim ostudzeniu wstawic do lodowki.

na nadzienie:

Krem pasticcera- tyle ile nam odpowiada
2 srednie jablka
rodzynki i pokrojone migdaly- wg gustu

Zalac rodzynki goraca woda. Potem odcisnac i osuszyc je dokladnie.
Po uplywie trzech godzin, rozwalkowac ciasto na prostokat o grubosci ok 4 mm. Najlepiej jest robic to bezposrednio na papierze do pieczenia. Dzielimy ciasto (wzrokowo) na trzy czesci. Na srodkowa czesc wykladamy krem, posypujemy rodzynkami, migdalami i ukladamy plastry jablka. obie boczne czesci ciasta nacinamy i przeplatamy na zmiane. Raz z prawej na lewa i nastepnie z lewej na prawa strone. 


Przenosimy ciasto na blache wraz z papierem do pieczenia. Wkladamy ciasto do wylaczonogo piekarnika i wlanczamu tylko swiatelko (bez temperatury). Pozostawiamy tak ciasto na ok 6 godzin. Po tym czasie, wyciagamy ciasto i nagrzewamy piekarnik do 165 st. Smarujemy ciasto rozbeltanym jajkiem z odrobina mleka i posypujemy cukrem lub posiekanymi migdalami. Pieczemy przez ok 30-35 min. Studzimy i dodatkowo posypujemy cukrem pudrem (niekoniecznie)

 

Brioche Cuore di Mela di Eva

Per l’impasto:
  • 125 gr di Pasta madre rinfrescata
  • 125 gr di Farina Manitoba
  • 150 gr di Farina 00
  • 30 gr di Burro
  • 100 gr di Latte
  • 90 gr di Zucchero
  • 1 Uovo
  • 1 Pizzico di sale
Il procedimento per questo impasto è di una semplicità disarmante. Basta impastare tutto insieme in una planetaria o a mano tutti gli ingredienti tranne il burro e il sale, e lavorare fino a quando non avremo un impasto liscio ed omogeneo, non serviranno molti minuti. Poi aggiungere il burro a pomata, cioè a circa 25°C di temperatura, e il pizzico di sale. Far prendere una buona corda all’impasto e lavorarlo fino a quando non risulti più appiccicoso. A questo punto, farne una palla e metterlo a riposare in una ciotola a temperatura ambiente coperto con pellicola per circa tre ore.
Nel frattempo, possiamo fare la crema pasticcera, che sarà l’interno cremoso della nostra brioche, che dovremo far raffreddare per bene:

Per la crema pasticcera:
  • 25 gr di farina
  • 250 gr di Latte
  • 3 tuorli d’uovo
  • 75 gr di zucchero
  • 1/2 baccello di vaniglia
Mettere il latte in una pentola sul fuoco. Battere con una frusta i tuorli d’uovo con lo zucchero e i semi del baccello di vaniglia fino a sbianchire, e poi aggiungere la farina. Quando il latte comincia a bollire, versarvi il composto e continuare a mescolare con la frusta fino a quando non si addensa e raggiunge la giusta cremosità. A questo punto, spegnere il fuoco, versare la crema in un contenitore di vetro, coprirla con pellicola alimentare a diretto contatto (cioè la pellicola deve proprio toccare la crema per isolarla dall’aria) e metterla in frigorifero a raffreddare.

Farcitura:
  • q.b. di crema pasticcera
  • 2 Mele Royal Gala
  • q.b di uvetta sultanina
  • q.b. di mandorle a filetti
Mettere a bagno una manciata di uvetta in un pò di acqua calda. Tenerla una mezz’ora, poi scolarla e asciugarla per bene.
Trascorse le tre ore, stendere con il mattarello l’impasto fino ad uno spessore di circa 4 millimetri, cercando di mantenere una forma rettangolare con il lato lungo del rettangolo parallelo a noi. Spostiamo tutto direttamente su un foglio di carta forno, e dividiamo idealmente l’impasto steso, in tre parti, e sulle due fasce laterali andiamo a fare dei tagli longitudinali dividendole in strisce di circa tre cm di larghezza (vedi foto). Lasciamo la parte centrale integra con i bordi superiore ed inferiore che vanno oltre le fasce laterali. Ora, sulla parte centrale, versare uno strato di crema pasticcera di circa due cm per tutta la lunghezza del rettangolo esclusi i bordi, e su questa spargere l’uvetta e le mandorle a filetti, e ricoprire interamente con uno strato di mele tagliate a fette spesse qualche millimetro.
Ora è tutto pronto per chiudere il nostro dolce e intrecciarne i laterali, che in un morbido abbraccio si richiuderanno sulla farcitura. Quindi richiudiamo i bordi centrali verso l’interno, e partendo dall’alto pieghiamo verso l’interno coprendo la farcitura prima una fascia laterale sinistra, e poi la stessa fascia laterale destra, che si intreccerà sulla prima, e proseguiamo così, scendendo verso il basso. L’ultima fascia, la tireremo per girarla e ripiegarla sotto il dolce stesso.
Spostare il dolce trascinando il foglio di carta forno su una teglia, e ripieghiamo i laterali della carta sopra il dolce, spillandolo se possiamo per mantenere in forma la treccia durante la lievitazione. Poniamolo in forno spento per proteggerlo da correnti, e lasciamo lievitare per circa 6 ore. Trascorso questo tempo toglierlo dal forno, e portare la temperatura di 165°C. A questo punto, spennelliamo con un tuorlo d’uovo misto ad un pò di latte (20 gr circa), decoriamo con mandorle a filetti, e inforniamolo per trenta minuti fino a colorazione uniforme. Sfornare e lasciar raffreddare su una gratella. Spolverare di zucchero a velo prima di servire.


Ciasto to zglaszam do sierpniowego zbioru Na zakwasie i na drodzach  i mimo, ze nie mam dostepu do polskich jablek i pieke z ich wloskimi bracmi do akcji Blogerzy przerabiaja polskie jablka na pomoc sadownikom

https://www.facebook.com/events/350844971734857/" target="_blank">http://mediamamapl.files.wordpress.com/2014/07/baner_grazynka.png
" alt="baner_Grazynka" width="300" height="250" />



wtorek, 15 lipca 2014

Zakrecona Focaccia na zakwasie / Focaccia contorta con pasta madre

Kiedy zaczelam czytac ten przepis, wiedzialam,ze to bedzie wielki sukces.... Pierwsze slowa ( po przetlumaczeniu) to... Zakrecona. Jak zycie....hahahaa to cos dla mnie, pomyslalam...poza tym jest sliczna...i pyszna.... wiec musialam ja koniecznie zrobic... Przepis pochodzi z blogu Fables de sucre


Zakrecona FOCACCIA :

(proporcje na blache o srednicy 35 cm)
  • 100 gr zakwasu pszennego
  • 350 gr maki chlebowej ( u mnie "0")
  • 150 gr manitoby
  • 10 gr di slodu jeczmiennego (lub miodu o neutralnym smaku)
  • 300 gr wody
  • 10 gr soli
  • 25 gr oliwy z oliwek 
na nadzienie: 
  • 2 srednie pomidory
  • 20 czarnych oliwek, najlepiej taggiasche
  • 6/7 listkow bazylii
  • wg uznania oregano
  • Oliwa z oliwek

Odswiezamy nasz zakwas. Odmierzamy potrzebna nam ilosc zakwasu i odstawiamy do wyrosniecia w cieple miejsce (ok 28st) na ok 3/4 godziny(do podwojenia objetosci). Po tym czasie przekladamy zakwas do misy naszego robota, dodajemy obie maki, slod, czesc wody i zaczynamy wyrabiac ciasto. Dodajemy powoli pozostala wode, pozostawiajac troszeczke do rozpuszczenia soli. Kiedy ciasto zaczyna oblepiac hak, dodajemy sol rozpuszczona w odrobinie wody a potem powoli oliwe, uwazajac, zeby za kazdym dodanym "lyczkiem" ciasto dobrze ja wchlonelo. Wyrabiamy ciasto , az do momentu, kiedy cale ciasto bedzie pblepialo hak, a scianki misy beda czyste.
Oczywiscie caly ten proces mozna zrobic recznie, jednak kolejnosc dodawanych skladnikow jest wazna.
Po dokladnym wyrobieniu ciasta, formujemy kule, przekladamy ja do wysmarowanej oliwa miski i odstawiamy w cieple miejsce przykryte wilgotna sciereczka , lub folia spozywcza. Pozostawiamy w temperaturze pokojowej na 1 godzine. Po tym czasie ciasto wkladamy do lodowki na cala noc. Jezeli zaczeliscie wyrabiac ciasto wczesnie rano, mozecie pominac lezakowanie ciasta w lodowce, wystarczy, ze przestrzegacie podwajanie objetosci za kazdym razem.
Rano, lub kiedy wasze ciasto podwoilo swoja objetosc, wykladamy je na stolnice(bez podsypywania maka) , odgazowujemy i tworzymy dlugi sznur o srednicy mniej wiecej 2 cm i dlugosci 2 metrow. Skrecamy dodatkowo ciasto wokol swojej osi ( tworzymy cos na ksztalt sznura), i zakrecamy w slimaka. Przenosimy focaccie na wysmarowana oliwa blache i oddzielamy od siebie kolejne kregi, ktore w czasie wyrastania sie polacza. Przykrywamy folia spozywcza i odstawiamy do wyrosniecia. Kiedy focaccia podwoi swoja objetosc, dekorujemy ja w zlaczeniach pokrojonymi drobno pomidorami (pamietajac o wczesniejszym usunieciu pestek i wody), oliwkami i smarujemy delikatnie oliwa i posypujemu oregano. Wstawiamy focaccie do nagrzanego do 200 st C piekarnika i pieczemy przez 30-35min. Lekko studzimy, dekorujemy bazylia... i .... Smacznego


Focaccia contorta con pasta madre

FOCACCIA CONTORTA:

(Dose per una teglia tonda da 35 cm)
  • 100 gr di pasta madre
  • 350 gr di farina 0
  • 150 gr di manitoba
  • 10 gr di malto d’orzo
  • 300 gr di acqua
  • 10 gr di sale
  • 25 gr di olio EVO
Per farcire: 
  • 2 pomodori medi
  • 20 olive taggiasche
  • 6/7 foglioline di basilico
  • Q.b. di origano
  • Olio EVO



Rinfreschiamo la pasta madre, preleviamo i grammi necessari per il nostro impasto e poniamoli al calduccio (28°) a lievitare fino al raddoppio, circa 3/4 ore. A raddoppio avvenuto spezzettiamo la pasta madre nella ciotola della planetaria, aggiungiamo le farine miscelate, il malto d’orzo, parte dell’acqua e facciamo partire la macchina. Aggiungiamo con calma (in più riprese) l’acqua rimanente tenendone da parte solo un goccio per sciogliere il sale. Quando l’impasto prende corpo, aggiungiamo il sale sciolto nel goccio d’acqua e facciamo lavorare ancora la planetaria. Quando anche l’ultimo goccio d’acqua è stato assorbito, possiamo iniziare a mettere l’olio EVO in più riprese, avendo cura di farlo assorbire prima di aggiungerne dell’altro. Portiamo l’impasto ad incordatura. Dovrà formare una palla unica attorno al gancio della planetaria, il suo aspetto sarà liscio e omogeneo, elastico e coeso. Al suo passaggio lascerà le pareti della ciotola perfettamente puliti. Potete fare questo impasto anche a mano, rispettando l’inserimento degli ingredienti, avendo solo più pazienza. Una volta finito, ribaltatelo sul piano di lavoro arrotondatelo con le mani e ponetelo a lievitare in una ciotola leggermente unta con olio EVO che avrete preparato in precedenza. Copritelo con pellicola per alimenti, oppure un canovaccio umido. Lasciatelo 1 ora a temperatura ambiente e poi riponetelo in frigo per la notte. Se volete saltare il passaggio del frigo perchè avete rinfrescato al mattino presto, potete farlo. Regolatevi a volumi di lievitazione, ossia al raddoppio, prima di formarla. Se la fate in giornata invece che 100 gr di pasta madre come ho fatto io, mettetene tranquillamente 150 gr e mi raccomando tenetela al calduccio, inteso come 28° circa. 

Una volta che il vostro impasto ha raggiunto il raddoppio, ribaltatelo sulla spianatoia, senza mettere farina (altrimenti vi scivola e non riuscite a lavorarlo), sgonfiatelo e formate un lungo, lunghissimo cordone dallo spessore di 2 cm circa per 2 metri di lunghezza. Se pensate che sia una battuta (quella dei due metri) non vi resta che guardare la mia foto nella griglia :) e vi renderete conto che dico la verità. Dovrete usare tutto il top della vostra cucina per poterlo appoggiare. Una volta fatto il lungo cordone, attorcigliatelo prima su se stesso, proprio come fosse una corda, e poi a chiocciolina. Ungete la teglia dove cuocerete la focaccia, sistematela lasciando lo spazio fra un cordone e l’altro, in lievitazione si unirà. Coprite con pellicola e lasciate lievitare, circa un paio d’ore. A lievitazione ultimata, accendete il forno a 200° statico, scoprite la focaccia e farcitela con: pomodori privati dei semi e tagliati a cubetti, olive taggiasche, origano e un generoso giro d’olio EVO. Infornate per 30/35 minuti circa, fino a doratura. Sfornate e lasciatela intiepidire appena prima di cospargerla con qualche fogliolina di basilico fresco e servire. 




Przepis ten dodaje do lipcowego zbioru Na zakwasie i na drozdzach  
ktory gosci w tym miesiacu u siebie Lucja